W piątek Opera i Filharmonia Podlaska zainaugurowała nowy sezon artystyczny na Dużej scenie w gmachu przy ul. Odeskiej i w Sali koncertowej przy ul. Podleśnej w Białymstoku. O tej samej porze przy Odeskiej widzowie mogli po wakacyjnej przerwie obejrzeć przebojowy musical Andrew Lloyda Webbera „Upiór w operze”. Przy Podleśnej zaś zebrali się melomani by posłuchać Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej pod batutą kierownika muzycznego Opery – Michała Klauzy. Do tego publiczność miała niecodzienną okazję, by posłuchać znakomitego waltornisty grającego koncerty w Stanach Zjednoczonych, Japonii i w Europie – Jacka Muzyka. Trzecia scena, na której można było w tych dniach spotkać artystów związanych z Operą i Filharmonią Podlaską oddalona jest 120 km od Białegostoku. W sobotę (7 września) w nowej siedzibie Suwalskiego Ośrodka Kultury opera kameralna „Pimpinone” inaugurowała także nowy sezon artystyczny. To pierwszy konkretny efekt porozumienia o współpracy SOK i Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. „Pimpinone” bowiem jest produkcją przygotowaną przez Operę we współpracy z Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku. „Pimpinone, albo nierówne małżeństwo”, to opera komiczna niemieckiego kompozytora Georga Philippa Telemanna do libretta Johanna Philippa Praetoriusa.
Swoją premierę ta „perełka” wśród barkowych oper miała 10 maja w zabytkowych wnętrzach Pałacu Branickich w Białymstoku. Na nowoczesną suwalską scenę barkowe wnętrza przeniesione zostały dzięki multimedialnym zabiegom i zdjęciom Michała Hellera. Sama opera też jest bardzo współczesna, reżyserka Agnieszka Korytkowska – Mazur wprowadziła do realizacji opery sprzed 300 lat współczesnych komediowych bohaterów. Dwóch aktorów (Bartosz Mazur i Marcin Piejaś ) przyjęło role współczesnych portierów, w obecności których zabytkowe eksponaty ożywają, a nawet zaczynają śpiewać … Suwalską publiczność w zabawne interakcje wciągali także znani śpiewacy Anna Wolfinger – jako Vespetta i Wojciech Gierlach – jako tytułowy Pimpinone. Suwalska publiczność przekonała się, że opery nie należy się bać.
Warto dodać, że artystom towarzyszyła Suwalska Orkiestra Kameralna przygotowana przez Kazimierza Dąbrowskiego.
Fotorelacja Michała Hellera/OiFP
W siedzibie Suwalskiego Ośrodka Kultury można oglądać także wystawę wielkoformatowych zdjęć z musicali: ”Korczak” i „Upiór w operze” autorstwa właśnie Michała Hellera.
Wystawa czynna będzie do 21 wrzęśnia.
Kolejny etap współpracy Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku z Suwalskim Ośrodkiem Kultury to przedstawienia interaktywnej bajki muzycznej „Jaś i Małgosia” w połowie października w Suwałkach (10-12.X).